W roku 2001 na targach muzycznych we Frankfurcie, Felix Rohner i Sabina Schärer - para innowacyjnych wynalazców ze szwajcarskiej firmy PANArt Hangbau AG, zaprezentowała instrument, który zadziwił świat. Idiofon, będący młodszym kuzynem stalowych mis, charakterystycznych dla instrumentarium z Wysp Karaibskich, Trynidadu i Tobago został nazwany HANG (w dialekcie Berneńskim nazwa oznacza dłoń).

Zbudowany jest z dwóch złączonych ze sobą krawędziami, miso-podobnych połówek. Górna nazwana DING na której obrębie rozłożone jest 7 do 9 pól tonowych, okalających centralnie umieszczony, „sutko-podobny” element zwany właśnie ding i dolna, nazwana GU zamykająca instrument, zwieńczona otworem wielkości dłoni (gu). Całość tworzy w ten sposób model fizyczny Rezonatora Helmholtza, w którym dźwięk uzyskiwany w części ding może być modulowany poprzez manipulowanie gu przy użyciu dłoni bądź drewnianej wkładki dum (zmiana obwodu otworu, bądź długości szyjki). HANG jest - a raczej był – wytwarzany w wielu różnych skalach, zależnie od wyboru zamawiającego (Aeolian, Ake Bono, Bayati, Neveseri, etc) jak również poddawany zewnętrznemu „tuningowi”.


Specyfikacje techniczne, jak również schematy budowy, technologia wytwarzania, czy właściwości akustyczne zostały bardzo dobrze udokumentowane i opisane na stronach internetowych, ale tego czego żadne słowa nie oddadzą to dźwięki które wyczarować można z tego, wydawałoby się niepozornego instrumentu w kształcie UFO. Na myśl przychodzą najlepsze dokonania spośród gatunków muzycznych jak IDM, czy ambient. Wystarczy przypomnieć sobie brzmienia z płyt „Selected Ambient Works” Aphex Twin’a, leniwe eksperymenty Mike’a Paradinasa, Ochre, czy Boards of Canada. To wszystko, co wyżej wymienieni wykrzesywali ze swych laptopów, w cudowny sposób wydobywa się z HANG za muśnięciem palca, czy delikatnym uderzeniem dłoni. HANG jest tak blisko dźwięków ziemi, jak didgeridoo i tak blisko technologii jak syntezatory Kurzweil’a czy Moog’a, jednocześnie będąc czymś zupełnie innym, nowym. Gra na tym instrumencie opisywana jest jako przeżycie niemal mistyczne, metoda na zatracenie się w świecie wspaniałości, kreowanym przez dźwięki. Po Ziemi chodzi wielu mistrzów jak i adeptów sztuki gry na HANG. Posłuchajcie więc jak gra jeden z nich - Manu Delago - i zainteresujcie się tym niezwykłym instrumentem bliżej.
Źródła:
www.hangblog.org
http://ptonline.aip.org/journals/doc/PHTOAD-ft/vol_62/iss_3/66_1.shtml
www.hang-music.com
www.hangdrum.com
Manu Delago
Źródła:
www.hangblog.org
http://ptonline.aip.org/journals/doc/PHTOAD-ft/vol_62/iss_3/66_1.shtml
www.hang-music.com
www.hangdrum.com
Manu Delago
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz